Rasizm...
Idź do strony 1, 2 Następny

Kegar

Rasizm. Temat jakże często poruszany w książkach Andrzeja Sapkowskiego.
Interesuje mnie to czy i u was na sesjach istnieje coś takiego jak rasizm. Czy grajac elfem dostajecie po mordzie "za długie uszy i te kaprawe oczyska"? Czy moze jeżeli prowadzisz dajesz wycisk tym co grają innymi rasami?

Zresztą nie chodzi mi tylko o to czy gracze innorasowi dostaja po łapach za byle wykroczenia, wysokie opłaty za przejście do miasta itp Czy takie rzeczy sie u was dzieja?

John Clark

U mnie wszyscy do tej pory są tolerancyjni Cool

Kegar

Tolerancyjni. Hmmm.... nawet nasz świat nie jest tolerancyjny, a co dopiero tamten... Gdzie powodem do konfliktu nie jest tylko kolor skór, wyznanie czy orientacja seksualna, ale należenie do całkowicie innej rasy. U mnie na sesjach gracze innorasowi dostaja łupnia od ludzi. łupnia pod każdym względem: dostać w morde w karczmie, zgwłacić, okraść itp. Nie zawsze tak się dzieje, ale na tyle często, że czuć nietolerancyjność tego świata.

lesio

jeszcze mi się to niezdażyło poniewarz wszystkie moje postacię są rasistami

Kegar

shycha

u sapkowskiego elfy (i inni nieludzie) odgórnie są uważani za gorszych. taka jest poprostu konwencja tego świata. a po za tym to nie ma możliwości aby się komuś nie dostało za jego inność, tak jest poprostu wszędzie. ja mieszkam na wsi i jestem przez niektóre osoby uważany za gorszego z powodu moich włosów. podziału nigdy nie da się uniknąć, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie się czuł lepszy/mądrzejszy/ważniejszy od innych.

lesio

Kegar

Rozumie. U mnie drużyna nigdy nie gnębila za rasę... A przynajmniej ja tego teraz nie pamiętam.

lesio

no wiesz każda drużyna inaczej traktuje rasy, mój bochater miał do uraze elfów bo elfy zabiły matkę mojego bochatera

shycha